Oliver Stone komentuje inwazję na Ukrainę: Putin wpadł w pułapkę zastawioną przez USA

Facebook / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Oliver+Stone+komentuje+inwazj%C4%99+na+Ukrain%C4%99%3A+Putin+wpad%C5%82+w+pu%C5%82apk%C4%99+zastawion%C4%85+przez+USA-145756
Oliver Stone komentuje inwazję na Ukrainę: Putin wpadł w pułapkę zastawioną przez USA
źródło: Getty Images
autor: Alexei Druzhinin
Oliver Stone zamieścił na Facebooku długi komentarz dotyczący trwającej od 24 lutego rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Laureat trzech Oscarów oraz autor dokumentu "Oliver Stone vs Putin" przyznał, że zbrojna napaść była niesłusznym posunięciem. Nie potępił jednak dyktatorskich zapędów Putina. Zdaniem słynącego z prokremlowskich sympatii reżysera prezydent Rosji Władimir Putin dał się zwieść i wpadł w pułapkę zastawioną przez USA. Zaangażował swoje wojsko, przyczyniając się w ten sposób do wyciągnięcia przez Zachód najgorszych możliwych wniosków.                    

Oliver Stone komentuje rosyjską inwazję na Ukrainę



Niestety, to nie pierwszy raz, gdy twórca "Plutonu" szerzy putinowską propagandę. Tuż po inwazji na Ukrainę Stone zamieszczał na Twitterze wpisy obwiniające za wybuch konfliktu USA oraz NATO. Spore kontrowersje wzbudził także wspomniany wyżej 4-godzinny projekt  "Oliver Stone vs Putin", na który złożyły się przeprowadzone w latach 2015-2017 rozmowy z prezydentem w Rosji. Wielu komentatorów zarzuciło wówczas reżyserowi, że za wszelką cenę próbuje ocieplić wizerunek Putina. Dziennikarz portalu Daily Beast określił dokument jako szalenie nieodpowiedzialny list miłosny. W wielu recenzjach podkreślano również słabość Stone'a w konfrontacji z rozmówcą, zbytnią uległość wobec jego narracji, oraz brak gotowości do skontrowania jego słów twardymi faktami.  

Choć Stone zarzeka się, iż nie jest obrońcą Putina, poniższy wpis zdaje się świadczyć o czymś zupełnie przeciwnym. Jeszcze kilka tygodni temu przekonywał w wywiadzie, iż nie ma żadnych dowodów ani przesłanek, by sądzić, że Rosja zaatakuje Ukrainę. Przypomnijmy również, że od momentu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę śmierć poniosło ponad 400 cywili. 

***

Chociaż Stany Zjednoczone mają na sumieniu wiele zbrojnych napaści, nie usprawiedliwia to agresji Putina w Ukrainie. Tuzin złych uczynków nie czyni dobra. Rosja niesłusznie dokonała inwazji. Popełniła zbyt wiele błędów. 1) Nie doceniła oporu ukraińskiego 2) Przeceniła zdolność swojego wojska do osiągnięcia celu 3) Nie doceniła reakcji Europy, zwłaszcza Niemiec i zwiększenia ich wkładu wojskowego w NATO, któremu sprzeciwiali się przez około 20 lat. Nawet Szwajcaria postanowiła wesprzeć sprawę. Rosja będzie teraz bardziej niż kiedykolwiek odizolowana od Zachodu 4) Rosja nie doceniła zwiększonej siły NATO, które będzie teraz wywierać większą presję na granice Rosji, 5) Przyczyniła się do tego, że Ukraina zostanie prawdopodobnie włączona do NATO, 6) Nie pomyślała o szkodach poniesionych przez rosyjską gospodarkę oraz zwiększonym oporze wewnętrznym w Rosji 7) Doprowadziła do poważnej rewaloryzacji władzy wśród swoich oligarchów 8 ) Wprowadziła do gry bomby kasetowe i próżniowe 9 ) Nie doceniła siły mediów społecznościowych na całym świecie.

Musimy się zastanowić, jak Putin mógł uratować rosyjskojęzyczną ludność Doniecka i Ługańska? Bez wątpienia jego rząd mógł wykonać lepszą robotę, pokazując światu osiem lat cierpienia tych ludzi oraz ich uchodźców. Powinien także podkreślać, że Ukraińcy zgromadzili 110 000 żołnierzy na granicy Doniecka i Ługańska, zanim Rosja zaczęła zbierać swoją armię. Zachód ma jednak znacznie silniejszy PR niż Rosjanie.  

A może Putin powinien był oddać oba obwody i zaoferować od 1 do 3 milionów ludzi pomoc w przeprowadzce do Rosji? Świat mógł lepiej zrozumieć agresję rządu ukraińskiego. Ponownie mam jednak wątpliwości w tej kwestii.  

GettyImages-1156669722.jpg Getty Images © Alexei Druzhinin


Teraz jest już jednak za późno. Putin dał się zwieść i wpadł w pułapkę zastawioną przez USA. Zaangażował swoje wojsko, przyczyniając się w ten sposób do wyciągnięcia przez Zachód najgorszych możliwych wniosków. Myślę, że prawdopodobnie zrezygnował z przekonania Zachodu do swoich racji. To zaś zbliża nas bardziej niż kiedykolwiek do Ostatecznej Konfrontacji. Wydaje się, że nie ma drogi powrotnej. Cieszą się z tego tylko rosyjscy nacjonaliści oraz legion rosyjskich hejterów, którzy w końcu dostali to, o czym marzyli od lat - mówię o  Bidenie, Pentagonie, CIA, UE, NATO, mediach głównego nurtu.  Nie zapominajcie też o Victorii Nuland (amerykańska dyplomatka, asystent sekretarza stanu w amerykańskim Departamencie Stanu, szefowa Biura ds. Europy i Eurazji - przyp. red.) i jej złowrogim gangu neokonserwatystów w Waszyngtonie. To znacząco usprawiedliwi agresywnych polityków-jastrzębi w oczach opinii publicznej. Wskazywanie na toksyczność ich polityki (Jugosławia, Irak, Afganistan, Libia, Syria, ekspansja NATO, łamanie traktatów nuklearnych, cenzurowanie i pomijanie w wiadomościach kluczowych faktów itp.) będzie teraz niemalże niemożliwe. Zwracanie uwagi na podwójne standardy Zachodu, w tym złe zachowanie Kijowa i Zełenskiego, również będzie ignorowane, gdy ponownie wyciągniemy błędne wnioski.

Teraz łatwiej jest oczerniać tych z nas, którzy próbowali zrozumieć rosyjskie stanowisko przez ostatnie dwie dekady. Próbowaliśmy. Nadszedł czas, aby dwa nuklearne mocarstwa wydobyły się z otchłani. Tak jak wtedy, gdy JFK i Chruszczow stanęli w obliczu niebezpiecznej sytuacji na Kubie w październiku 1962 roku. Obie strony muszą zachować twarz.     

To nie jest moment, w którym Stany Zjednoczone powinny napawać się triumfem. Jako weteran wojny w Wietnamie oraz człowiek, który był świadkiem niekończących antagonizmów w trakcie zimnej wojny, uważam, że demonizowanie i poniżanie zagranicznych przywódców nie przyniesie sukcesu. To tylko pogarsza sytuację. Nieoficjalne negocjacje są konieczne, ponieważ cokolwiek wydarzy się w ciągu najbliższych dni lub tygodni, widmo ostatecznej wojny musi być realistycznie zaakceptowane. Potrzeba pośrednictwa. Kto może to zrobić? Czy są wśród nas prawdziwi mężowie stanu? Być może, modlę się o to, Macron. Dajcie nam takich ludzi jak Metternich, Talleyrand, Averell Harriman, George Shultz, James Baker i Michaił Gorbaczow.  

Wielką, niewidzialną tragedią naszych czasów jest utrata prawdziwego pokojowego partnerstwa między Rosją, Stanami Zjednoczonymi oraz potencjalnie - tak, nie ma powodu (poza pragnieniem dominacji ze strony USA), by wykluczać taką opcję -  z Chinami. Idioci, którzy prowokowali Rosję po zakończeniu zimnej wojny w 1991 roku, popełnili straszliwą zbrodnię przeciwko ludzkości i przyszłości świata. Razem nasze kraje mogły być naturalnymi sojusznikami w największej bitwie ze zmianami klimatycznymi. Dzięki swoim osiągnięciom technicznym, nauce na wielką skalę, rakietom, przemysłowi ciężkiemu i najnowocześniejszym reaktorom czystej energii jądrowej Rosja była wielkim przyjacielem człowieka. Niestety, w naszym stuleciu człowiek nie widział ani nie sięgał gwiazd.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones