Przybyły do Wietnamu Chris Taylor (Charlie Sheen) szybko odkrywa, że najtrudniejszą walką, którą musi stoczyć, jest walka z samym sobą - z własnymi słabościami, strachem, gniewem i wycieńczeniem. "Pluton" to opowieść o ludziach za młodych aby umierać, zbyt niedojrzałych, by ustrzec się przed spustoszeniem, jakie w ich duszach dokonuje brutalna wojna. W wilgotnej, parnej dżungli szybko wyrasta się ze złudzeń.
W mojej nic nie znaczącej ocenie kolejny Sheen w Wietnamie i kolejne dzieło. Świetna kompatkowa opowieść gdzie wilgoć i lepkość wręcz ocieka z monitora. TomB. na pierwszym planie... i ta whiskey na jego klacie.
W jednej z ostatnich scen filmu przez dżunglę przedziera się amerykański transporter
opancerzony bądź czołg z powiewającą nazistowską flagą w stylu kriegsmarine. Spotkałem
w necie opinie, że niektóre jednostki jankeskie w Wojnie Wietnamskiej były tak radykalne iż
obnosiły się z hitlerowską symboliką. Czy to tylko...